Strona główna » Archiwum aktualności » Laura Sivakova na CINERGII
data dodania: 2010-11-12 11:13:38
Kino słowackie ma w naszym kraju wielu zwolenników. Wystarczy wspomnieć film Petera Kerekesa – „Kucharze Historii” – 2009, czy „Janosika – prawdziwą historię” koprodukcję polsko - słowacką z tego samego roku, aby zobaczyć jak duży potencjał tkwi u naszych południowych sąsiadów. Niedawno na Replice XV Forum Kina Europejskiego CINERGIA mogliśmy zobaczyć obraz Laury Sivakovej „Niebo, piekło… ziemia”.
Film jest historią miłości pięknej baletnicy Klary do starszego od niej lekarza. Klara jest bardzo obiecującą tancerką i dostaje nawet angaż w teatrze w Barcelonie. Spełniają się jej najskrytsze marzenia. Jednak kontuzja przekreśla zawodowe plany i kieruje jej życie na zupełnie inne tory. Koniec końców Klara będzie musiała wybrać między uczuciem do mężczyzny, a miłością do baletu.
Niesamowite jest to, że kino naszych południowych sąsiadów, zarówno Czechów jak i Słowaków, z klasycznego dramatu jest w stanie zrobić doskonałą komedię. Wynika to chyba z ich mentalności i beztroskiego podejścia do baletu. Można powiedzieć, że nie ma tutaj dobrego wyboru. Zawsze ktoś będzie pokrzywdzony i zraniony. Pomimo tego trudnego wyboru nie można przestać się śmiać. Chociażby ich język płata nam zabawne „figle”.
Film Laury Sivakovej jest pozycją obowiązkową dla fanów kina zza naszej południowej granicy.
Fot. sxc.hu
autor: Sebastian Warchlewski